Czy będą subwencje na wymianę tachografów?

22.04.2024

Ministerstwo Infrastruktury nie wyklucza dopłat do wymiany tachografów. Trwają rządowe prace nad tym projektem.

Rzecznik prasowy resortu Anna Szumańska przyznaje, że na początku kwietnia Ministerstwo Infrastruktury zwróciło się do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Rozwoju i Technologii o wsparcie w zakresie możliwości pozyskania środków finansowych, w tym z funduszy Unii Europejskiej, które mogłyby zostać przeznaczone na  wymianę taboru pojazdów ciężarowych na najbardziej ekologiczne i przyjazne środowisku naturalnemu, a także wymianę przez przewoźników drogowych tachografów na urządzenia najnowszej generacji. – W tej sprawie planowane jest w najbliższym czasie spotkanie m.in. z przedstawicielami MFiPR. Ponadto, oczekujemy na odpowiedzi pozostałych resortów w powyższym zakresie. Wprowadzenie ewentualnych rozwiązań związanych z możliwością dofinansowania wymiany tachografów będzie uzależnione od wysokości dostępnych środków – zastrzega rzeczniczka MI. 

Firmy międzynarodowego transportu drogowego muszą dokonać wymiany do końca 2024 roku dla aut wyposażonych w tachograf nieinteligentny (G1), zaś dla pojazdów z tachografami inteligentnymi I generacji (G2V1) datą graniczną jest 18 sierpnia 2025 roku.

Branża obawia się, że nie poradzi sobie z kosztami tej operacji i zaapelowała do rządu o dofinansowanie. W sprawie dofinansowania do wymiany tachografów napisali 19 marca wspólny apel do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka prezes ZMPD Jan Buczek oraz prezes Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska Maciej Wroński. 

Napisali, że „średnia cena montażu nowego tachografu w używanych pojazdach to koszt ok. 5 tys. zł. W obecnej sytuacji poniesienie takiego wydatku przez firmy spowoduje dalsze pogorszenie kondycji polskiego transportu drogowego”. 

Podliczają, że w Polsce w ruchu międzynarodowym uczestniczy ponad 300 tys. ciężarówek, zatem koszt wymiany urządzeń na tachografy inteligentne II generacji (G2V2) sięgnie co najmniej 1,5 mld zł. Przychody branży międzynarodowego transportu samochodowego szacowane są na 150 mld zł, zatem przedsiębiorstwa będą musiały poświęcić 1 proc. przychodów na dostosowanie sprzętu do nowych wymagań unijnych.

 Typowa marża w przewozach międzynarodowych wynosi 2-4 proc., a ostatni rok i bieżący były słabe. Na dodatek czas wymiany jest bardzo krótki, a biorąc pod uwagę, że w tym roku marża przedsiębiorstw transportu drogowego może oscylować wokół 1 proc., operacja stanowi duże obciążenie dla finansów firm. Wiele z nich będzie miało trudność, aby w tym roku wykazać zysk. 

materiał własny: www.logistyka.rp.pl