Wystąpienie wspólnika może oznaczać rozwiązanie spółki osobowej

30.01.2023

Obecna sytuacja gospodarcza znajduje odzwierciedlenie w kondycji biznesowej firm. Już na początku pandemii w wielu spółkach ujawniły się problemy, które prowadziły do decyzji o rozwiązaniu spółki, sprzedaży udziałów czy wystąpieniu ze spółki. Decyzja o wystąpieniu ze spółki przez jednego ze wspólników może rzutować na istnienie i przyszłość danego podmiotu. Pisze o tym Anita Pardej, radca prawny w kancelarii prawno-podatkowej Mariański Group.

Każdego miesiąca coraz bardziej przekonujemy się o tym, że jesteśmy na progu kolejnego kryzysu gospodarczego. Pandemia COVID-19, galopująca inflacja, wzrost cen paliw i energii oraz wojna za wschodnią granicą Polski nie pozwalają przedsiębiorcom z nadzieją spojrzeć na 2023 rok i lata kolejne. Prosperujące do niedawna biznesu zaczynają się mierzyć z kolejnymi kłopotami – co często prowadzi do sporów a wręcz konfliktów między wspólnikami.


Kiedy konieczne jest rozwiązanie spółki osobowej?

W przypadku spółek osobowych kodeks spółek handlowych przewiduje kilka okoliczności, których zaistnienie będzie powodować rozwiązanie spółki, a więc zakończenie jej działalności. Zgodnie z art. 58 par 1 k.s.h. rozwiązanie spółki powodują:

  • przyczyny przewidziane w umowie spółki;
  • jednomyślna uchwała wszystkich wspólników;
  • ogłoszenie upadłości spółki;
  • śmierć wspólnika lub ogłoszenie jego upadłości;
  • wypowiedzenie umowy spółki przez wspólnika lub wierzyciela wspólnika;
  • prawomocne orzeczenie sądu.


Wypowiedzenie umowy przez jej wspólnika jest zatem jedną z okoliczności prowadzących do rozwiązania umowy spółki.
 

Wypowiedzenie umowy – prawo wspólnika czy problem spółki?

Zasadą jest, że jeśli spółka została zawarta na czas nieoznaczony, to wspólnik może wypowiedzieć umowę spółki minimum sześć miesięcy przed końcem roku obrotowego. Termin ustawowy, wskazany w art. 61 par. 1, może być w umowie spółki przedłużony albo skrócony. Wspólnicy nie mają możliwości, aby pozbawić się w umowie spółki prawa jej wypowiedzenia, jeżeli została założona na czas nieoznaczony. Takie postanowienie nie odniesie zamierzonego skutku, a wspólnik mimo to będzie mógł na zasadach ogólnych umowę wypowiedzieć. Istotą umownego stosunku prawnego na czas nieoznaczony jest bowiem jego wypowiadalność. Podobnie sytuacja będzie kształtować się, gdy wspólnicy będą chcieli nadmiernie wydłużyć termin wypowiedzenia np. do roku. Tego typu klauzule mogą być ocenione jako mające na celu obejście zasady o wypowiadalnym charakterze umowy zawartej na czas nieoznaczony.

Wypowiedzenia dokonuje się w formie pisemnego oświadczenia, które należy złożyć pozostałym wspólnikom albo wspólnikowi uprawnionemu do reprezentowania spółki.

Czy zatem wypowiedzenie umowy przez jednego z jej wspólników będzie oznaczać dla spółki zakończenie działalności i jej rozwiązanie, skoro taki skutek przewidziano w art. 58 k.s.h.? Rozwiązanie spółki nie zawsze będzie w takiej sytuacji konieczne, z uwagi na względnie obowiązujący charakter regulacji. Spółkę bowiem uważa się za przedłużoną na czas nieoznaczony w przypadku, gdy pomimo istnienia przyczyn rozwiązania, przewidzianych w umowie, prowadzi ona swoją działalność za zgodą wszystkich wspólników.

Potrzebna zgoda wszystkich wspólników

Zgoda musi zostać wyrażona przez wszystkich wspólników bez względu na to, czy mają prawo prowadzenia spraw spółki i reprezentacji czy też nie. Jeżeli w umowie spółki wskazano okoliczności dotyczące określonego wspólnika, to również ten wspólnik musi się zgodzić na przedłużenie spółki. Zgoda może być wyrażona w każdej formie, ustnie, pisemnie, poprzez sporządzenie protokołu itd.

Warto też podkreślić, że zgodnie z art. 64 k.s.h., pomimo wypowiedzenia umowy spółki przez wspólnika, spółka trwa nadal pomiędzy pozostałymi wspólnikami, jeżeli umowa spółki tak stanowi lub pozostali wspólnicy tak postanowią. Można zatem tę kwestię uregulować już na etapie tworzenia umowy spółki albo w drodze jej późniejszej zmiany.

Jeżeli zatem wspólnik wypowie umowę spółki z zachowaniem przewidzianego w k.s.h. terminu tj. przed upływem 6 miesięcy od zakończenia roku obrotowego (w praktyce będzie to zwykle moment przed końcem czerwca danego roku) to nie oznacza to, że z końcem roku musi dojść do rozwiązania spółki. Jeżeli umowa spółki nie zawiera w tym zakresie specjalnych regulacji, to wówczas pozostali wspólnicy chcący dalej prowadzić działalność w formie spółki, powinni podjąć odpowiednie działania. Odpowiednie uzgodnienia powinny zostać poczynione przed upływem terminu wypowiedzenia. Jeżeli wspólnicy pozostaną bierni to narażą się na sytuację, w której wspólnik, który wypowiedział umowę spółki, będzie mógł domagać się przeprowadzenia likwidacji.

W praktyce zdarza się, że poważne problemy mają te spółki, które liczą sobie jedynie dwóch wspólników. Wypowiedzenie umowy przez jednego z nich i brak podjęcia działań przez drugiego, które miałyby na celu np. dołączenie do spółki nowego wspólnika, narażą spółkę na konieczność zakończenia działalności i dokonania wzajemnych rozliczeń.

Opisane powyżej sytuacje zdarzają się coraz częściej W praktyce prawniczej często spotykamy wspólników, którzy pomimo wypowiedzenia umowy przez drugiego ze wspólników, prezentują pasywną postawę i dopiero po upływie terminu wypowiedzenia zastanawiają się jakie ciążą na nich i spółce obowiązki. To błąd. Kwestia rozliczenia ze wspólnikiem jest bardzo istotnym elementem procesu rozstania się ze spółką. Niemniej jednak jeśli spółka ulegnie rozwiązaniu, wówczas pozostali wspólnicy, mimo woli kontynuacji prowadzenia działalności muszą zmierzyć się z dotkliwymi skutkami na gruncie zarówno prawnym jak i podatkowym.

Art. 64 par. 2 k.s.h. przesądza o tym, że w przypadkach, o których stanowi ten przepis, ma być przeprowadzona likwidacja spółki, nie jest więc wówczas dopuszczalne uzgodnienie innego sposobu zakończenia działalności spółki.

Czy niekontrolowanemu rozwiązaniu spółki można zapobiec?

Kluczowa jest odpowiednia umowa spółki. Powinna być precyzyjna i opracowana na lata, ale nie powinna być przez wspólników traktowana jako dokument, którego nie można lub nie powinno się zmieniać. Z uwagi na ciągle zmieniającą się sytuację gospodarczą i otoczenie biznesu, a także procesy sukcesyjne w firmach, wspólnicy powinni dokonywać dokładnej rewizji postanowień w umowie spółki. Warto zwłaszcza się przyjrzeć kwestii możliwości wypowiedzenia umowy spółki i terminowi jaki został zastrzeżony dla wspólnika na taką okoliczność. Termin ten można bowiem zmienić i dopasować do potrzeb i sytuacji spółki.

Jeżeli spółka posiada jedynie dwóch wspólników, to jest to również dobra okazja do tego by zastanowić się co stanie się z firmą jeśli jeden ze wspólników zdecyduje się umowę wypowiedzieć. Niektórzy dodatkowo utożsamiają wypowiedzenie umowy ze sprzedażą ogółu praw i obowiązków w spółce przez wspólnika. Nie powinniśmy jednak stawiać tutaj znaku równości. Inne jest bowiem źródło finansowania takiej spłaty. W przypadku wypowiedzenia umowy – środki będą pochodzić od spółki. Na wypadek sprzedaży ogółu praw i obowiązków cenę zapłaci kupujący. Niemniej jednak, sprzedaż swoich praw spółkowych również może stanowić formę rozstania się ze spółką. Ta kwestia może zostać uregulowana w odpowiedni sposób w umowie spółki, tak aby chronić interesy pozostających w spółce wspólników. W tym miejscu przychodzi na myśl podstawowa instytucja jaką jest uzyskanie zgody pozostałych wspólników na sprzedaż ogółu praw i obowiązków w spółce. Teoretycznie ma to uchronić pozostałych wspólników przed przystąpieniem do spółki „niechcianego” wspólnika.

Najważniejszą zasadą, której realizacja może pomóc uchronić wspólników przed niechcianymi konsekwencjami jest ich aktywna postawa i okresowy przegląd postanowień umów spółek. Pozwoli to uniknąć w przyszłości kluczowych problemów związanych z dalszym funkcjonowaniem spółki na wypadek jej wypowiedzenia przez jednego z jej wspólników.
 

Źródło: Prawo.pl