Wielka Brytania i Francja luzują wymogi dotyczące kierowców ciężarówek

23.02.2021

Kierowcy ciężarówek, powracający do Francji z Wielkiej Brytanii, nie będą już musieli przechodzić testu na obecność koronawirusa, jeśli spędzili w tym kraju mniej niż 48 godzin - poinformował w niedzielę brytyjski minister transportu Grant Shapps.

Korki na Zakopiance. Turyści wracają ze stolicy Tatr

"Porozumiałem się co do większej elastyczności w testowaniu przewoźników, jadących z Wielkiej Brytanii do Francji" - poinformował Shapps na Twitterze.

Jak dodał, od niedzieli od godz. 23 GMT (północ polskiego czasu) kierowcy ciężarówek, którzy wracają do Francji i spędzili w Wielkiej Brytanii mniej niż 48 godzin, nie będą musieli przechodzić testu na obecność koronawirusa.

Na stronie brytyjskiego rządu podano, że władze francuskie uznają także negatywny wyniku testu na koronawirusa przeprowadzony w Irlandii, jeśli został wykonany na mniej niż 72 godziny przed wyjazdem z Wielkiej Brytanii.

Kierowcy nadal będą musieli uzyskać wynik negatywny testu, jeśli podróżują do Danii, Niemiec lub Holandii bądź jadą do Francji po spędzeniu w Wielkiej Brytanii więcej niż 48 godzin.

Francja w grudniu ubiegłego roku wprowadziła wymóg negatywnego testu na obecność koronawirusa dla kierowców ciężarówek jadących z Wielkiej Brytanii do Francji. Miało to na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się wariantu koronawirusa, który został wykryty w hrabstwie Kent w południowo-wschodniej Anglii.

źródło: polsatnews.pl