Wiecej szkody niż pożytku - wyniki badań wpływu przepisów Pakietu Mobilności

23.02.2021

W trakcie przyjmowania PM, Komisja złożyła deklarację dotyczącą jego dwóch aspektów. Po pierwsze – wymogu obowiązkowego powrotu pojazdu do państwa członkowskiego siedziby co osiem tygodni. Po drugie – stosowania ograniczeń kabotażowych na wykonywanie międzynarodowego kombinowanego transportu.

W publikowanym, 19 lutego br., wyniku badań pływu wybranych przepisów Pakietu Mobilności, tj. obowiązujących aktów prawa Unii Europejskiej rewidujących zasady funkcjonowania międzynarodowego transportu drogowego w Unii Europejskiej, Komisja wyrażała obawę, że są one sprzeczne z ambicjami Europejskiego Zielonego Ładu. Ponieważ te dwa przepisy nie zostały poddane ocenie wpływu w trakcie procesu legislacyjnego, KE zobowiązała się do przeprowadzenia dokładnej oceny ich prawdopodobnego wpływu na klimat, środowisko i jednolity rynek. Oba badania zostały przeprowadzone przez niezależnych konsultantów.

Jak wskazuje Ministerstwo Infrastruktury, wyniku badań wskazują, że obowiązek powrotu pojazdu do państwa siedziby i restrykcje nałożone na operacje transportu kombinowanego mogą mieć negatywne skutki, w tym wpływać na wzrost emisji z sektora transportu.

Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury zaznaczył, że opublikowane przez Komisję Europejską oceny skutków wprowadzenia niektórych przepisów Pakietu Mobilności potwierdziły zastrzeżenia zgłaszane przez polskie MI w trakcie procesu legislacyjnego. Analizy Komisji potwierdziły obawy Polski, ale także i innych państw członkowskich o negatywnym wpływie przepisów Pakietu na klimat i środowisko w Europie.

Analiza dotycząca obowiązku powrotu pojazdów do państwa członkowskiego siedziby przewoxnika pokazuje, że w scenariuszu, który według badania jest najbardziej prawdopodobny, przepis ten może wygenerować dodatkowe przejazdy pojazdów, potencjalnie skutkujące nawet do 2,9 mln ton dodatkowej emisji CO2 w 2023 r. Z drugiego badania skupiającego się na zasadach wykonywania operacji transportu kombinowanego wynika, że powszechne stosowanie przez państwa członkowskie możliwość wprowadzenia restrykcji na tego typu operacje mogłyby doprowadzić do dodatkowych 397 tys. ton emisji CO2 i potencjalnych negatywnych długoterminowych skutków dla rozwoju transportu kolejowego i intermodalnego. Biorąc pod uwagę wyniki obu badań, stosowanie tych dwóch przepisów może skutkować w sumie emisją nawet do 3,3 miliona dodatkowych ton CO2 rocznie w Unii Europejskiej.

Wynik badań Komisji Europejskiej jest kierunkowo zbieżny z analizami, którymi dysponowało Ministerstwo Infrastruktury, a które służyły jako merytoryczne uzasadnienie zajmowanego przez Polskę stanowiska na forum Unii Europejskiej. Badając proponowane rozwiązania dotyczące obowiązkowego powrotu pojazdu do państwa siedziby, restrykcji nałożonych na transport kombinowany, kabotaż, a także Przewozy cross-trad, naukowcy z polskiego Instytutu Transportu Samochodowego wyliczyli, że zgoda na obowiązek powrotu pojazdu do państwa siedziby co najmniej co 8 tygodni spowoduje dodatkowe puste przebiegi, a co za tym idzie emisję dodatkowych 3 mln ton CO2 rocznie w UE.

Na wniosek ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka w 2020r. rząd RP przyjął uchwałę, w której potwierdził sprzeciw wobec przepisów Pakietu Mobilności i zdecydował o zaskarżeniu ich do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Skargi do trzech aktów prawnych, wchodzących  w skład części rynkowo-socjalnej Pakietu Mobilności I, zastały złożone 26października 2020 r. przez Pełnomocnika Polski przy TSUE. Skargi złożyły także inne państwa członkowskie – Litwa, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Malta i Cypr. Obecnie inne państwa członkowskie mają możliwość przyłączenia się do złożonych skarg.